problème
Mój problem nie tylko nie zniknął, ale się zintensyfikował. Jest prosty w swej istocie i bardzo trudny do pokonania. Nie chcę mianowicie, i to w najwyższym...
Cotidie, czyli co przynosi dzisiaj
2012-12-03 21:27
—————
2012-11-05 22:01
Przejrzyste
Życie przyniosło mi rozpacz, która bardzo chciała odebrać mi życie, ale ostatecznie okazała się nie dość (wy)trwała. Tylko że teraz siedzę skutecznie...
—————
2012-09-04 21:37
Industrial
Czuję się siłą i przedwcześnie usunięta z łona matki. Z całą moją wewnętrzną siłą i koncentracją staram się zostać w kremowych fałdach francuskiego, ale...
—————
2012-08-21 18:48
Zaskoczenia
Mori na wakacjach – to brzmi wręcz niezręcznie, trochę niedorzecznie. Ale czasu będzie mało a miejsca oszałamiające, co daje pewną nadzieję, że nie będę się w...
—————
2012-07-29 11:31
Morituri te salutant (idący na śmierć cię pozdrawiają)
Jak to powiedziałam kiedyś zacnemu człowiekowi, który już nie żyje, zawsze myślałam dużo o umieraniu. W Anglii myślę o tym nie tyle więcej, co częściej,...
—————
2012-07-12 23:02
Oparzenie
Nie można zostać pisarzem, ponieważ pisarzem albo się jest, albo nie. Pisanie jest stylem bycia, czynnością tak nieodłączną jak mycie zębów, chociaż...
—————
2012-06-20 19:52
Certyfikat o braku umiejętności
Nie, nie i jeszcze raz nie. Choćby nie wiem co, ręki do tego nie przyłożę – nie powiem nigdy, że człowiek pokracznie pełzający po ziemi świetnie chodzi. Nie...
—————
2012-06-13 22:13
I've been downhearted, baby…
Am I alive or thoughts that drift away?
Does summer come for everyone?
Can humans do as prophets say?
And if I die before I learn to speak...
—————
2012-06-02 18:02
TERAZ!
Jestem drapieżnikiem, zawsze byłam, i fakt, że zachowuję się jak jagnię, jest moim wyborem, nie naturą. Co za złoszcząca ślepota i niewdzięczność tych – jakże...
—————
2012-05-05 19:51
Søren Kierkegaard (5/5/1813–11/11/1855)
Powróciłam do licealnego zwyczaju świętowania urodzin moich zmarłych (acz nieśmiertelnych) przyjaciół. W dniu dzisiejszym obchodzę urodziny (urodzonego 199 lat...
—————
2012-04-18 20:31
Nie czytam Biblii
„Z religii się śmieję, ale co jest napisane w Biblii, to – szczerze mówiąc – pojęcia nie mam. No to świetnie… Nie mówię dalej nic. Spodziewałam się tej...
—————
2012-04-02 20:25
Raport
Mam na ten temat dwa (naturalnie biegunowo odmienne) zdania i tym razem naprawdę się uparłam na zlekceważenie jednego z nich. Uwiera mnie ono, prawie boli, ale...
—————
2012-02-27 18:48
Miscellanea
Miałam ostatnio przyjemność zejść na ziemię i trochę po niej pochodzić. Podatki, ubezpieczenia, certyfikaty, usługi, ogłoszenia, porady, rachunki. Sympatycznie...
—————
2012-02-16 20:03
W chmurach, nie w piasku
Doprowadziłam się do stanu całkowitej bezradności wobec własnych przezornych zachowań. Jestem nieszczęśliwą właścicielką miliarda kont na milionach serwerów,...
—————
2012-01-23 00:14
Charlie's voice
Nie mam na to czasu, ale jak zwykle: fragment tej mowy - jakże zgrabnie wykorzystany - spodobał mi się tak, że rzuciłam wszystko i zrobiłam napisy....
—————
2012-01-22 19:02
ACTA
No i nie można się spokojnie uczyć, spać nie można, na pracy nie można się skupić, nie można w spokoju niczego zaplanować ani o niczym poważnie myśleć, bo...
—————
2012-01-02 15:31
Der Tod und Schiele (Śmierć i Schiele)
To bezduszne nazywać jedną śmierć tragiczną, a inną naturalną. Naturalna jest tak samo tragiczna jak ta wskutek nieszczęśliwego wypadku, tylko może mimo...
—————
2011-12-18 20:34
Ze świata
Ogólnie jestem zdania, że nie samym chlebem żyje człowiek, a skoro tak, to ułatwianie dostępu do wiedzy i kultury jest tak samo istotne, jak ułatwianie...
—————
2011-12-08 19:37
Bolączka
Mam ochotę nawrzeszczeć (bo nie mam już siły tłumaczyć), ale siedzę cicho, bo wrzeszczenie mija się z celem. I tak przejdzie koło uszu, a tylko odbije mi się...
—————
2011-12-02 20:23
Hey Hey, My My...My My, Hey Hey
[…] The king is gone, but he’s not forgotten. […] There’s more to the picture than meets the eye. […]
(Król przepadł, lecz nie pamięć o nim. W obrazku jest...
—————
2011-11-26 16:51
Creaky*
Dziwnie jest zobaczyć i widywać w moim obczyźnianym życiu kogoś tak ściśle związanego z tym ojczystym; z tym wszystkim sprzed, z tym wszystkim trudnym do...
—————
2011-11-14 13:52
Rdzenne
Budowa tego sanktuarium (czy może raczej mauzoleum…) postępuje. Ja z nim postępuję nie gwałtownie, ale codziennie, konsekwentnie. I wkrótce zacznie się...
—————
2011-10-22 23:06
Malina
Kocham gramatykę. Jej znajomość jest satysfakcjonująca, nie frustrująca… Jestem też w połowie Maliny by Ingeborg Bachmann, do której przeczytania skłonił mnie...
Cotidie, czyli dosłownie "na co dzień/codziennie", jest częścią przyziemną tej strony - o tym, co przynosi dzisiaj.
Nie pomoże mi utrzymać tych wszystkich znajomości ani nadrobić strat, których narobiła emigracja... Nie podniesie z milczenia relacji, których mi brak, a które przepadły gdzieś i zatarły się w pogoni za zakładaniem rodzin, za opłacaniem czynszu...
Chodziło kiedyś o to, żeby nie musieć się zawahać ani użyć czasu przeszłego, kiedy zachodziła potrzeba określenia poziomu zaangażowania w życie kogoś (niegdyś) znajomego... Teraz mi chodzi o to, żeby być świadkiem życia właściwych ludzi i żeby mieć tychże za świadków mojego własnego, bez względu na czas i popełniane błędy...
Bardzo mi się nie podoba tworzenie kreacji, maski, jednostronnego wizerunku, który w każdym świetle wygląda tak samo (dobrze). Nie ma ludzi, którzy wszystko wiedzą i mogą wyłącznie odbierać uwielbienie. Dlatego tu będzie po prostu i o prostych zawodach i radościach dnia powszedniego.
Niech żyje wolność słowa!
—————
—————
—————
—————
—————
—————
—————
—————
—————