ACTA

No i nie można się spokojnie uczyć, spać nie można, na pracy nie można się skupić, nie można w spokoju niczego zaplanować ani o niczym poważnie myśleć, bo jedyne, o czym trzeba myśleć, to są poczynania naszych opanowanych żądzą władzy i chorymi ideami panów. Ledwo się za coś wezmę, zaraz dobiegają mnie ich kolejne poronione pomysły. Najnowszy ma spore szanse doprowadzić do ogólnoeuropejskiej depresji i gwałtownych reakcji. Nie od dzisiaj w bezczelny sposób ogranicza się prawa obywatelskie i wolność, wolność. Właściwie nie przesadzę zbytnio, jeśli stwierdzę, że wolności to my żyjemy złudą, mając jej pozór. Niedługo nie będzie już nawet pozoru, jak tak dalej pójdzie. Z każdą kolejną dyrektywą koszmar się pogłębia i najwyraźniej sprawnie działają mechanizmy odwracania uwagi i ogłupiania społeczeństw (co za ironia, że głównie właśnie ideą wolności!), skoro tak mało (bo to jednak ciągle mało) osób i tak wolno trzeźwieje ze stanu odurzenia gwarantowanego utrzymującą się atmosferą powszechnej ignorancji na tej upojnej imprezie, jaką nam się codziennie serwuje na kredyt – zgubę naszą i naszych dzieci…

         Najnowszym pomysłem chłopców z komisji UE jest ACTA. Sądzę, że warto zapoznać się bliżej z działalnością ludzi, na których się głosuje, zanim się jeszcze będzie ktoś chciał bawić w pozorne wojny tusko-kaczynsko-komorowsko-kwasniewsko-i co tam jeszcze… Trzeba dalekosiężnie patrzeć i myśleć w kategoriach większych obrazów. Nie da się przecież ułożyć układanki, gapiąc się uparcie na cztery z tysiąca elementów, a spojrzenie na okładkę pudełka pomaga…

          Żeby tak […] Amerykanie ocknęli się i wybrali Rona Paula, a […] Polacy w ramach podobnego wstrząsu JKM; Brytyjczycy Nigela Farage’a. Wygląda na to, że należało uważniej słuchać, kiedy Wojtyła coś mówił o wolności, która jest zadana, Europo…