Niegodna
2010-05-01 00:00
Depczę ziemię chociaż jest święta
I jej Pana ranię choć niczym na to nie zasłużył
Niegodna niczego
Sobie niewierna
Nikomu...
Zamieniam się w taniec
Mając nadzieję że ktoś patrzy na mnie
Nie wiedząc czemu chcę...
Niech widząc obojętność zobaczy rozpacz
Nikomu...
Idę przez tę ziemię nie zostawiając śladów
Jakby ktoś szedł za mną i je zbierał
Nic więcej nie dostanę
I nic więcej nie dam nikomu.
A jednak Nikomu mnie nie oddaj.