Lekcja biologii
w przetoce dni wczorajszych i dzisiejszych
rozchodzą się rozstępy niepokoju chwil…
(kot przechodzi po klawiaturze z wdzięcznym lekceważeniem dźwięku).
chciałabym nauczyć się (od mojego kota) oddychać wolno
i spać dużo,
nie dyskutować moich potrzeb,
nie chować urazy,
mieć spokojną akcję serca…
(kot obwąchuje kable i ociera się o kanapę).
jestem tak często zgubiona
(mój kot byłby tylko zgubiony beze mnie) –
jestem taka smutna
(miekkość kanapy powodem ustawicznego zadowolenia mojego kota).
chciałabym nauczyć się (od mojego kota) wierności
i nieustannej uciechy bez zmiany jej źródła.
nastaje wojna i idę walczyć (mój kot chowa się pod łóżko).
wojna się kończy – rzucam się z płaczem na łóżko (kot kładzie się obok i mruczy).
spokojna akcja serca, wraca mi spokojna akcja serca…