uSTANOWIone to-nie-to

2014-11-10 00:06

postanowione bezlitośnie słownikowo przewidziane znajduję się (przez mo/życz/liwość nieograniczonego rozszerzania definicji nie mogąc znaleźć drogi) w przestrzeni zagubienia całkowicie cząstkowego acz częściowo całkowitego; przepadłom prawie bez śladu, zostawiając jakąś parę na wieku szklanej trumny, ale co się da wyczytać z pary? żyje – niczego więcej się od wody nie dowiemy; nie do odszukania wzrok z/o/błąkany, nie do wglądu jego połączenia wychodzące w eter czy z niego odbierane, nie do przejrzenia przepaść przepadania za sobą bez wieści; cisze niezgodne niepogodzone-i mogą się jednak-że po cichu dogadać, przyciszyć nieprzystawanie przystojnych długości ramion przyprostokątnych; wow-anyhow stay-anyway for a (sunny) spelluSTANOWIone to-nie-to w tym „nie tym” znowu miejscu, tej „nie tej” nadal formie, za to aż nadto to samo wciąż stworzenie przypiera uparcie bezkompromisowo porcelanowymi łopatkami do ściany domku dla lalek, najbardziej mocno; w tym-nie-tym ciągle prze-konaniu migoczę – też na biało, też niezatrzymane; tylko widok z okna zapiera dech do od-dania śnie-ż-nie, z prze-konania, nie/wiary/godnie-lecz, bez wiary-i.

Wyszukiwanie