Nieżyt

2010-05-01 00:00

Innego życia nie ma w moim ciele –

nie zostało przewidziane,

przewidziało mi się tylko.

 

Sama jestem w obcym –

nie wiadomo kiedy, znalazłam się w nim

tak wyraźnie niezapowiedziana i nieprzystająca…

Którędy do wyjścia?

 

W zawstydzającym błędzie –

kompoście przyszłości –

ciągle mi się śnimy,

kochany złoczyńco,

niemi i ślepi.

 

Udusiłam się w świecie bezdusznym,

nikczemnym, spragniona…

Za miłość do słowa stracona w ciszy

cudzego wzroku.

Wyszukiwanie