Jaka demokracja?!

2011-10-02 21:34

W tym rzekomo wolnym kraju, gdzie demokracja jest przecież „hołubiona”, gwałci się ją bezczelnie i jawnie, a efekt tego jest jaki? Żaden lub prawie żaden. Zaraz o tym wszyscy zapomną i będą dalej „zasadnie” bronić ludzi wyzutych z moralności, zepsutych do tego stopnia, że już ich nawet nie obchodzi zszargane imię własne ani godność osobista sprzedana za pieniądze, słowem – nie do obronienia. Banki w Anglii poratowały się pieniędzmi obywateli i nie raczyły ich nawet zapytać o zgodę ani – chyba – przeprosić, a skoro tak chcemy być podobni do krajów zachodnich, to czemu byśmy się mieli przejmować jakąś tam wolnością obywatelską? Phi!

Otóż okazuje się, że pomimo zarejestrowania się za granicą przed wyborami, żeby móc wolnego wyboru dokonać, wcale nie mogę, w związku z czym albo będę musiała dopisać sobie, na kogo głosuję, czyli oddać głos nieważny, albo będę musiała zagłosować przeciwko swojemu wyborowi, czyli na mniejsze zło. Niech mi ktoś powie, że to się zupełnie przypadkiem (znowu) zdarzyło, kiedy nareszcie zagrożenie dla oblegających koryto nienażartych świń zrobiło się poważne i pan JKM wbrew wszystkiemu został jednak gdzieniegdzie usłyszany, a będę zmuszona pomyśleć, że to on żyje w bajce… To jest wręcz zabawne, jak bardzo źli ludzie się boją – czyżby 8% to było aż tak dużo? A jednak już za 8% go zbanowali, bo nie daj Boże usłyszałoby i zrozumiało jeszcze kilka, wskutek czego niektórzy musieliby zamienić koryto na celę…

Ogólnie ręce opadają. Pozostaje mi napisać parę słów do Rzecznika Praw Obywatelskich i prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej – co w poczuciu beznadziei i bezsilności uczynię, bo co mam zrobić – którym hańba i plama na honorze tak już najwyraźniej spowszedniała, że będą spać spokojnie, wszystkie mojemu podobne listy wyrzuciwszy ze skrzynki jednym kliknięciem. Czci niegodni przedstawiciele pewnej obrzydliwej i obrzydliwie POpularnej partii, za głosowanie na którą mam nadzieję, że się teraz niektórzy wstydzą.

Wikipedia radośnie donosi o pani Irenie Lipowicz (obecnej RPO):

W 2006 została rekomendowana przez posłów Platformy Obywatelskiej do Trybunału Konstytucyjnego […]. W 2010 klub parlamentarny PO przedstawił jej kandydaturę na urząd Rzecznika Praw Obywatelskich.

Jak gorąco owa partia popierała pana prezydenta, tośmy niedawno oglądali…

Manus manum lavat (ręka rękę myje), mówiono w Rzymie, a ja dodam, że jedna ręka przez drugą umyta się na tę drugą nie zamierzy…

 

Mam nadzieję, że kto może, tym razem swój głos naprawdę dobrze wykorzysta...

 

https://wybieramknp.pl/  (tu można poczytać o tym... zamachu...)

Wyszukiwanie

Niech żyje wolność słowa!

Nie znaleziono żadnych komentarzy.