Archiwum artykułów

2014-06-29 23:56

Pęcznienie w imię

„Gdzie człowiek, co z mej pieśni całą myśl wysłucha,  Obejmie okiem wszystkie promienie jej ducha?” – pytał Mickiewicz Adam, pytał Oksymoron i ja z panami pytałam – codziennie przez piętnaście (generalnie) koszmarnych lat. Odpowiadała mi głównie niepewność, jak się zachować. Podkop fundameny,...
2014-06-27 13:26

I was a heavy heart to carry...

Lepiej bym tego nie ujęła (niż Florence and the Machine w Heavy in Your Arms), więc tylko przetłumaczę:   I was a heavy heart to carry My beloved was weighed down My arms around his neck My fingers laced to crown   I was a heavy heart to carry My...
2014-06-24 00:27

Auschwitz trwa odwiecznie

Kiedy po mieszkaniu jedynie Magia cichutko stąpa na swych uroczych, miękkich poduszeczkach, zapadam się szybciej, płynniej i głębiej. Nie muszę się trzymać prosto, umieć się uzasadniać, potrafić powiedzieć, o czym myślę. Mogę się nie odzywać, nie jeść i bez końca pakować 99% energii w radzenie...
2014-06-22 17:36

Awaria

Kaleczę się o nieustanną niegotowość do mieszkania z tobą na pustyni rezygnacji. Z niewyszeptanej bluzgi cierpliwie dziergam czarną dziurę* wytrwałości, powodzie i tornada usiłując przesunąć za horyzont bieżących zdarzeń**.   Wobec awarii wszystkich linijek, silników bezsilności, wobec...
2014-06-17 23:54

Ani uśmierzyć palącej rany naszego sumienia

Jestem przekonana, że najlepiej pomaga się sobie, pomagając innym. W związku z tym zgłosiłam się na wolontariat do Fundacji Nie lękajcie się (https://nielekajciesie.org.pl), o której istnieniu niedawno się dowiedziałam, której zaistnienie mnie cieszy (wszyscy zaangażowani działają wolontaryjnie!) i...
2014-06-02 22:08

Σειρῆνες*

Chociaż jak syreny budzą mnie o tobie sny**... Teoretycznie wyszłam za późno, więc przekonana, że nie zdążę. Akurat podjechał jakiś autobus, którego trasy nie znałam, ale czas naglił, nie jechało nic innego, więc się nim zabrałam. Kto by pomyślał – podrzucił mnie idealnie na czas i w dodatku pod...
2014-05-31 20:51

Uśm

Dojrzałam do posiadania tajemnic. Ewentualnie uznałam znakomitą większość rzeczy za nieważne, niewarte więc wzmianki. Mam teraz w ten sposób całe stado tajemnic – do wypasania albo do zagłodzenia. Dzieciństwo i modość to jedyny dobry czas na horrory – potem robi się wystarczająco strasznie i bez...
2014-05-23 18:56

"I my jestesmy tymi ludzmi, ktorzy to zrobia"

Na wypadek, gdyby ktos jeszcze nie wierzyl, ze nieprawe rzady mozna i trzeba skutecznie obalic, przypominam i polecam roztropnosc Islandii: https://www.youtube.com/watch?v=afx5_Vw3edQ&feature=shareOraz bardzo wazne slowa Berkowicza, mianowicie parafraza Einsteina 1:98-2:17 i inna prawda...
2014-04-18 12:30

Cykl czterdziestoletni, cz. I: dwudziestolecie pierwsze

Ten dzień tak się siebie nie mógł doczekać, że wstał w środku nocy, a potem tak się sobie spodobał, że ostatecznie dobiegł końca w środku kolejnej. We mnie ten dzień wstawał i zachodził od nowa we wszystkich możliwych i niemożliwych wariantach przez wystarczająco wiele dni, żeby przebiec wg...
2014-04-11 21:15

Konwersja

W Polsce panoszy się domyślne utożsamienie Boga z Kościołem Rzymsko-Katolickim (KRK). Z tego powodu, kiedy ktoś szuka Boga, przeważnie trafia do KRK. Sama skupiłam się na Bogu i jakoś znosilam absurdy głoszone przez tę instytucję, z sukcesem udając, że ich nie ma. Jeszcze w liceum pewien...

Wyszukiwanie